Pod wieloma względami Dania jest bastionem dobrze zaprojektowanych produktów. Jak na tak niewielki kraj nordycki, Dania zrodziła bezprecedensową liczbę sukcesów w dziedzinie wzornictwa, nie ograniczając się do mebli i architektury, podczas gdy zakres duńskiej mody w ostatnich latach również stał się wyraźny.
Jednak słynne minimalistyczne i wysmakowane podejście do mody męskiej w tym regionie nie jest obecnie tajemnicą, a marki takie jak Norse Projects czy Soulland są powszechnie fetyszyzowane.
Wood Wood
Projektant Karl-Oskar Olsen stoi za sterami Wood Wood od pierwszego dnia istnienia marki i mało kto zaprzeczy, że jest ona synonimem duńskiego streetwearu. Filozofia projektowania Wood Wood jest niezwykle elastyczna z sezonu na sezon, łącząc świeży zestaw inspiracji z każdą nową kolekcją. Ostatnio Wood Wood nieoczekiwanie nawiązał współpracę z Disney’em, tworząc serię ilustrowanych ubrań, nawiązujących do lat 20-tych i 30-tych XX wieku, kiedy to amerykańska firma zajmowała się animacją. Ta lifestylowa marka ma obecnie swoje flagowe przestrzenie w Berlinie, Moskwie i Kopenhadze.
Armoire d’Homme
Manifest Armoire d’Homme jest stosunkowo jasny. Kwintesencja minimalizmu, marka przekształca ponadczasowe projekty w ubrania, które bez problemu wpisują się w aktualny krajobraz mody męskiej. Armoire d’Homme szanuje klasykę i czyniąc to, podnosi ją do rangi definicji klasycznej elegancji. Przez cały czas marka zwraca uwagę na zrównoważone praktyki, postrzegając ekologiczne zwyczaje jako postawę, która podkreśla wszystkie projekty.
Astrid Andersen
Obecnie jeden z najlepszych przykładów zderzenia wysokiej mody z kulturą ulicy, przejmujące kreacje Astrid Andersen z pewnością zasługują na fascynację, jaką wzbudzają do tej pory. Duńska projektantka doskonale rozpoznaje granice, a następnie rozbija je na kawałki, kwestionując przyjęte wyobrażenia na temat męskości, brandingu i proporcji. Ostatnio kreacje Andersena na jesień/zimę 2015 zostały zaprezentowane na wybiegu w Londynie podczas London Collections: Men.
Rascals
W ostatnich sezonach streetwearowa marka Rascals pojawiła się na rynku dzięki swojej charakterystycznej estetyce odzieży sportowej z lat 90. Gustownie nostalgiczne projekty Rascals są konsekwentnie wspierane przez dobrze przygotowaną komunikację wizualną w każdym sezonie, z wykorzystaniem fotografii filmowej, aby w pełni wzmocnić namacalną atmosferę sprzed wieku. W każdej kolekcji pojawiają się również niecodzienne nawiązania, a w sezonie jesień-zima 2014 można znaleźć ukłon w stronę wokalisty Jamirquai, Jaya Kaya. Rascals jest z pewnością nowicjuszem w duńskim spisie, ale już pokazał, że jest obiecujący.
Norse Projects
Duńscy funkcjonalni minimaliści z Norse Projects są znakiem rozpoznawczym niezwykle stylowego kraju nordyckiego. Jako jedna z pierwszych firm w branży odzieży męskiej, która zdecydowała się na wykorzystanie militarnego brandingu, marka z Kopenhagi ma wyostrzone wyczucie w kwestii odzieży, która jest „dobra na każdą porę roku”. Czerpiąc inspiracje z architektury, wzornictwa i odzieży wierzchniej, Norse Projects nadal jest pionierem, wyznaczając trendy zarówno w regionie, jak i na skalę światową. Norse nie stara się być liderem, ale ludzie wciąż za nim podążają.
Asger Juel Larsen
Czasami moda musi zostać siłą wyrwana ze swojej strefy komfortu. Dystopijne, eksperymentalne kreacje Asgera Juel Larsena czerpią z muzyki, performance’u i propagandy, tworząc zdecydowanie nowoczesną i bezkompromisową odmianę krawiectwa. Marka posiada również linię dyfuzyjną o nazwie A.J.L Madhouse, która działa poza granicami sezonowych wydań, dostarczając odzież neutralną pod względem płci.
Elka Regntøj
Przez dziesięciolecia uwielbiana przez duńskich rybaków pracujących w mroźnym Bałtyku, klientela Elki zmieniła się diametralnie, gdy w 2009 roku. Norse Projects po raz pierwszy nawiązało współpracę z tą marką. Od tego czasu marka Elka Regntøj została radykalnie przesunięta w kierunku odzieży męskiej i ulicznej, zyskując jednocześnie uznanie dla ultra wodoodpornej konstrukcji z PVC i wynikających z niej korzyści użytkowych. Szczerze mówiąc, bardzo niewiele produktów sprzedawanych jako odzież przeciwdeszczowa może konkurować z funkcjonalnością, którą Elka bez trudu zapewnia.
Soulland
Soulland rozpoczął swoją działalność w 2002 roku od ręcznie drukowanych T-shirtów, a założyciel Silas Adler przekształcił nazwę w pełnowymiarową markę odzieży męskiej. Odzież oferuje wyraźnie minimalistyczny, europejski styl połączony z zabawnymi grafikami, które zadebiutowały na tygodniach mody w całej Europie, w tym w Londynie, Paryżu i oczywiście w Kopenhadze. Soulland nadal prosperuje na rynku europejskim, a wprowadzając nową kolekcję kapsułową, Adler dodał ostatnio paryski butik Colette do rosnącej listy współpracujących partnerów.
Henrik Vibskov
Henrik Vibskov, który ukończył słynną londyńską szkołę projektowania Central Saint Martins, jest jednym z zaledwie kilku duńskich projektantów kojarzonych z modą wybiegową. Jego awangardowe i wybiegające w przyszłość pomysły w dziedzinie ubioru, a także mebli, sztuki i muzyki, zyskały uznanie na całym świecie. Vibskov jest powszechnie kojarzony z „Nowym Ruchem Nordyckim” młodych twórców.
ALIS
ALIS jest filarem społeczności skateboardingowej w Kopenhadze. Założona w 1996 roku, deskorolka jest głównym dyskursem ideologicznym marki, choć jest ona powiązana z innymi duńskimi subkulturami w szerszym sensie. Ściśle związana z osławionym wolnym stanem Christiania, ALIS oferuje własną wariację koszulki z logo box, która jest szeroko popularna wśród duńskich skaterów. Czy to spacerując lub kick-pushingując po ulicach Kopenhagi, na pewno zauważysz grupę miejscowych 'reppingujących’ ALIS.
Libertine Libertinae
Założona w 2009 roku marka Libertine Libertine stoi na pograniczu kultury skate, streetwearu i konwencjonalnej odzieży męskiej; najlepiej opisać ją jako egzystencjalistyczną jednostkę modową. Zarówno kolekcje sezonowe, jak i grono fanów marki stale rośnie od czasu jej skromnych początków. Libertine Libertine z pewnością można zaliczyć do najbardziej widocznych firm odzieżowych w Kopenhadze. To, co kiedyś składało się jedynie z kilku koszulek, teraz uzupełnione jest o pełną linię damską oraz popularną linię męską. Katalog marki zawiera pewne siebie i nie wymagające wysiłku projekty, które jednocześnie reprezentują skandynawską wrażliwość oraz zamiłowanie do nowości i funky.
Han Kjøbenhavn
Znana na początku z oferty okularów, firma Han Kjøbenhavn szybko rozwinęła się, by objąć pełną linię męskiej odzieży ready-to-wear. Odzież zachowuje zamiłowanie do odważnych projektów, nie rezygnując przy tym z ponadczasowego wyczucia marki. Stworzona dla duńskiego dżentelmena, laury marki są fundamentalnie związane z duńskimi zasadami projektowania, aż po sylwetkę i materiały każdej kolekcji. Grudzień 2014 roku przyniósł fanom nietypowy, ale przykuwający uwagę trzyminutowy film krótkometrażowy, opowiadający historię niedorajdy.
Mismo
Mismo specjalizuje się w pięknie zredukowanych akcesoriach i wyrobach skórzanych, które są zgodne z truizmem Dietera Ramsa „Forma podąża za funkcją.” Nordyckie atelier z pewnością odnalazło swoje centrum dzięki przestrzeganiu purystycznych zasad i pasji do projektowania. Kierując się pragmatyzmem, Mismo chce wyposażyć współczesnych podróżników w doskonałego towarzysza podróży w postaci bagażu.
Avec Index
Męska marka Avec Index jest z pewnością wschodzącą postacią na kopenhaskiej scenie. Ta wschodząca marka jest ucieleśnieniem skandynawskiego minimalizmu, dodając do ubrań wyraźnie współczesną świadomość. Czerpiąc z japońskiego streetwearu, Avec Index odzwierciedla również elementy kopenhaskiej kultury graffiti, co w rezultacie daje znakomite połączenie, które jest sprytnie wykonane. Zobacz kolekcję „Paradigme” na jesień/zimę 2015.
Mads Nørgaard
Projektant Mads Nørgaard założył swoją markę odzieżową w 1986 roku, a obecnie posiada ona kilka oddziałów w Danii, oferując zarówno damską, jak i męską odzież ready-to-wear. Mads Nørgaard, wszechobecny styl Duńczyków, nie jest całkowicie firmą fast fashion, ale z pewnością wykazuje pewne podobieństwa do swoich odpowiedników w dużych sklepach, takich jak H&M czy Uniqlo. Po 29 latach działalności, sieć butików wciąż trzyma się swojego motta: „To, co nosisz, powinno być zgodne z Twoimi poglądami i przekonaniami”.
Brand8
Marka Brand8 produkująca casualową odzież męską jest dość charakterystyczna dla duńskich marek w ogóle i nie narzekamy. Centralnymi punktami marki są jakość, funkcjonalność i prostota, a każda kolekcja łączy w sobie minimalistyczny, ale inspirowany utylitaryzmem styl, obramowany czystymi sylwetkami. Brand8, kierowany przez absolwentkę Duńskiej Szkoły Projektowania, Kristinę Søndergaard, doskonale łączy sportowe akcenty z klasycznym stylem męskiej odzieży.
RAINS
Wejście duńskiej firmy RAINS na szczyt rynku odzieży przeciwdeszczowej odbyło się stosunkowo szybko. Biorąc pod uwagę morski klimat Danii i rzekome 121 dni opadów rocznie, nie jest zaskoczeniem, że ta marka pochodzi ze Skandynawii. Łącząc modne kroje i sylwetki z technicznie zaawansowanymi materiałami, RAINS początkowo wkraczał na rynek z prostymi i podstawowymi kurtkami przeciwdeszczowymi, ale ostatnio marka zaczęła dywersyfikować się w kierunku wodoodpornych spodni i akcesoriów. Zobaczcie kolekcję wiosna/lato 2015.
Samsøe & Samsøe
W 1993 roku bracia Klaus i Preben Samsøe otworzyli sklep z biżuterią w centrum Kopenhagi. Nie minęło wiele czasu, gdy rodzeństwo zaczęło produkować podstawowe T-shirty, które obecnie są postrzegane jako znak firmowy marki Samsøe & Samsøe. Główna projektantka linii męskiej, Gitte Wetter Olufsen, opisuje wczesne kreacje marki jako „stylowe i demokratyczne”. Ostatnio, ładnie wyważony katalog podstawowych i inspirowanych trendami projektów pozwolił marce zaistnieć na międzynarodowej scenie.
Won Hundred
Przed założeniem Won Hundred, projektant Nikolaj Nielsen był weteranem branży z dużym doświadczeniem w branży dżinsowej. 2004 rok był początkiem marki, a Won Hundred powstało z ambicją rzucenia wyzwania sposobowi pojmowania mody w Danii. Nigdy nie unikając ryzyka, Nielsen i zespół Won Hundred czerpią z muzyki, kina i sztuki, aby stworzyć podstawę do zdefiniowania nowoczesnego stylu.
Tonsure
Po ukończeniu Central Saint Martins, Malte Flagstad najpierw obcinał paznokcie w Maison Margiela, a następnie stanął na czele Tonsure. Powoli, ale nieubłaganie wpisuje swoje nazwisko w sferę mody. Flagstad nie jest zafiksowany na konkretnej estetyce, woli raczej organicznie rozwijać markę z kolekcji na kolekcję. Katalog Tonsure jest w dużej mierze do noszenia, ale ubrania – i oczywiście sezonowe lookbooki – nie są nudne. Na jesień/zimę 2015 marka skorzystała z pomocy niemieckiego producenta zabawek Steiff, tworząc kilka elementów inspirowanych misiami, a następnie zwieńczyła je ponadwymiarowymi głowami ursusów.